Dni stają się coraz dłuzsze i cieplejsze. Drzewa są bez liści ale ich kolory są bardzo ładne. Późne popołudnie jest dobrą porą , aby zaobserwować stado saren na wiosennym pastwisku ledwie zieleniejącym.
fotografie przyrody z mojego najbliższego otoczenia i nie tylko
Jeszcze trzy dni temu nasza mała rzeka była rozlana szeroko na łąki i pastwiska. Teraz wody spłynęły i zostały tu i tam małe i większe kałuże.Wiele gatunków ptaków odleciało na północ. Stada szpaków i drozdów są widoczne na mokrej łace. Zieleń ledwie jest widoczna, a tylko wszędzie brunatna sucha zeszłoroczna trawa.
Wczesna wiosna jest to pora na zbieranie soku brzozowego. Jest to prosta praca. Potrzebujemy wykonać otwór w brzozie a potem zawiesić pojemnik np. po wodzie. następnie włożyc knot do wywierconego otworu jednym końxem a do pojemnika drugim i koniec. Teraz należy czekać kilka godzin na rezultat - zdrowy sok. Należy wiedzieć, że sok bardzo szybko fermentuje. Jeśli chcesz wiedzieć więcej o walorach soku, to tu jest link do strony - Porady na zdrowie
Ta zima była ekstremalnie długa. Prawie od połowy listopada do 9 kwietnia mieliśmy sezon narciarski.Czasami zdarzały się cudowne dni , ale również była wietrzna, pochmurna i ponura pogoda.Śnieg padał wiele razy i miałem dużo przy nim roboty. Te zdjęcia były zrobione w ostatnim dniu zimy i narciarskiego sezonu.Pogoda była doskonała, a śnieg twardy jak nigdy przedtem
Wczoraj byliśmy nad naszą rzeką. Wszędzie tylko snieg i śnieg.Pogoda była słoneczna a powietrze przejrzyste.Przy drodze są krzaki i tam spostrzegliśmy najpierw szczygiełki(Carduelis carduelis), a potem dzięciołka, niewiele większy od wróbla(Dendrocopos minor). Moja żona widziała go po raz pierwszy i była bardzo zadowolona.Zrobiłem kilka zdjęć. Trudno jest fotografować dzięciołka, bo jest ruchliwy, a wokół dość gęste krzaki i drzewa.