No i mamy zimę prawdziwą ze śniegiem i mrozem. Zaczęło się od opadów 18 stycznia wieczorem. Co prawda śniegu nie jest za dużo, ale w lesie na nartach jest bardzo dobrze spacerować. Ostatnie dni są coraz mroźniejsze. Słóńce świeci od czasu do czasu i na drzewach pojawił się piękny szron. Odwiedzam zwykle prawie te same miejsca, aby fotografować. Oto najpierw zdjęcia ze spaceru w słoneczny dzień.
fotografie przyrody z mojego najbliższego otoczenia i nie tylko
wtorek, 23 stycznia 2018
no i mamy zimę
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz