Pages

środa, 10 maja 2017

majówka

Dzień się zaczął słonecznie i bardzo ciepło. Postanowiliśmy wykorzystać aurę. Szybkpo zebraliśmy się nad nasze ulubione jezioro Mikaszewo. Na miejscu nikogo nie było, co nam bardzo odpowiadało. Rozłożyłem wędkę z nadzieją małego wędkowania. Z jeziora powiewał ciepły wiatr. Podczas spaceru w zacisnym miejscu naliczyłem aż 7 różnych gatunków motyli. Niestety część z nich szybko przelatywała i znikała w głębi lasu. Dwa z nich udało mi się podejść. Chociaż nie miałem odpowiedniego sprzętu wykonałem nawet dobre zdjęcia. Z wędkowaniem było słabo i złowiłem 6 uklei. Potem pojawił się kajak z parą młodych osób. Spodobało im się tu i opalali się jakiś czas na pomoście. Przepływali rybacy na łódkach. Na wodzie obserwowaliśmy pary perkozów, zdala kaczki i przelatujące czaple siwe. Dzień minął przyjemnie, nawet wykąpaliśmy się w rześkiej wodzie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz