Moje nowe zdjęcia motyli z podróży nad rzekę Narew w zeszłym tygodniu. Mamy bardzo upalną pogodę i suszę w przyrodzie. Jest to męczące dla nas, ale również mocno cierpi przyroda. Dopiero po zachodzie słońca temperatura spada poniżej 30 stopni Celsjusza. Udało mi się sfotografować już te owady, ale zawsze jest nadzieja, że te nowe będą ciekawsze i lepsze niż poprzednie. Tak wiele czynników wpływa na jakość obrazu, że następna będzie bardziej interesujące. Oto kilka zdjęciach poniżej