Przyszła wiosna i do uprawy moich warzyw potrzebna jest woda. Zbieram wodę deszczową spod rynien starego opuszczonego budynku. Zdarza się, że w wiadrach z wodą znajduję chrząszcze. To są przeważnie z rodziny Carabidae. Tym razem udało mi się sfotografować dwa gatunki nowe. Nie jestem specjalistą i trochę czasu wymaga wyszukanie nazw tych chrząszczy. Ten pierwszy bardzo ładny to Carabus granulatus. Drugi to Carabus nemoralis.